Wypadki drogowe mogą zdarzyć się każdemu, gdziekolwiek. Nieopodal Alei Solidarności w Tarnowie, 15-letni chłopiec przechodzący przez przejście dla pieszych został niespodziewanie uderzony przez samochód osobowy. Za kierownicą pojazdu była 39-letnia kobieta. W wyniku zdarzenia, nastolatek odniósł poważne obrażenia – złamanie kości prawej nogi. Policja z Tarnowa podjęła działania śledcze, aby ustalić przyczyny i okoliczności tego tragicznego incydentu. Istnieje podejrzenie, że złe warunki atmosferyczne mogły mieć wpływ na zaistniałe zdarzenie.
Nieszczęście wydarzyło się wieczorem, dokładnie 17 sierpnia, na wspomnianej Alei Solidarności. 15-latek przekraczał jezdnię po wyznaczonym dla pieszych pasie, gdy doszło do kolizji z toyotą prowadzoną przez 39-letnią kobietę. W wyniku uderzenia samochodu, chłopiec doznał złamania prawej nogi. Niestety, wypadku nie udało się uniknąć mimo prowadzonych na miejscu działań ratowniczych. Incydent spowodował również utrudnienia dla innych uczestników ruchu drogowego – jeden pas ruchu Al. Solidarności został czasowo zablokowany. Policja kontynuuje dochodzenie w celu ustalenia wszystkich szczegółów zdarzenia. Podejrzewa się, że przyczyną mogło być gwałtowne załamanie pogody – burza i silne zachmurzenie.
Na koniec, warto przypomnieć o obowiązkach kierowców w takich sytuacjach. Gdy zbliżamy się do przejścia dla pieszych, naszym priorytetem powinno być zachowanie szczególnej ostrożności – należy obserwować nie tylko sam pas przejścia, ale także otoczenie oraz strefy dla pieszych bezpośrednio przylegające do przejścia. Jeśli mówimy o drodze dwujezdniowej, to każda część jezdni z oznaczonym przejściem dla pieszych stanowi oddzielny obszar. Pieszy znajdujący się na azylu ma pierwszeństwo przed pojazdami w ruchu. Jednak po wejściu na azyl musi ponownie upewnić się co do możliwości bezpiecznego kontynuowania przejścia na drugą stronę jezdni.