Miasto i powiat tarnowski doświadczyły względnej ciszy na drogach podczas minionego długiego weekendu świątecznego. W ciągu tych pięciu dni zdarzyły się dwa wypadki, aż 29 kolizji zostało odnotowanych, a dwóch kierowców, którzy mieli alkohol w organizmie, zostało zatrzymanych.
Wielodniowy przerwa świąteczna rozpoczęła się intensywnymi opadami śniegu, które wpłynęły na wysoką liczbę kolizji na drogach – policjanci zanotowali ich ni mniej ni więcej ale 29. W sobotę, dzień przed wigilią doszło do dwóch wypadków drogowych. Nieszczęśliwie uderzeni zostali uczestnicy ruchu drogowego, którzy nie korzystali z żadnej ochrony. Miejsca tych tragicznych zdarzeń to Koszyce i Wola Rzędzińska – poinformował asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
W Koszycach doszło do potrącenia 44-letniego mężczyzny przez 34-letniego kierowcę volvo. Poszkodowany pieszy, który doznał obrażeń nogi i głowy, został przetransportowany do szpitala w Tarnowie. Natomiast w Woli Rzędzińskiej nieznany jeszcze kierowca uderzył 71-latka. Poszkodowany mężczyzna ma złamaną nogę, a funkcjonariusze wciąż prowadzą poszukiwania sprawcy tego zdarzenia, który opuścił miejsce wypadku, nie oferując pomocy rannemu.
Podczas świątecznego weekendu policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu. Dodatkowo, dwóm innym kierowcom odebrano prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym.
Warto dodać, że rok wcześniej, w porównywalnym okresie, nie odnotowano żadnego wypadku, zarejestrowano jedynie 15 kolizji i zatrzymano jednego kierowcę nietrzeźwego.