W nocy z 31 maja na 1 czerwca, po 23:00, wybuchł pożar w budynku mieszkalnym zlokalizowanym przy ulicy Przemysłowej w Tarnowie. Pochłonięty przez ogień został klatka schodowa, a toksyczny dym oraz tlenek węgla przeniknął do wnętrza całego obiektu.
Na miejscu zdarzenia interweniowali strażacy, którzy ewakuowali łącznie 12 osób wymagających natychmiastowej pomocy medycznej. Trzy z nich straciły przytomność, ale na szczęście szybka pomoc medyczna uchroniła ich życie przed zagrożeniem.
Oprócz ewakuowanych, z budynku musiało się również ewakuować 36 innych mieszkańców. Większość z nich znalazła schronienie u swojej rodziny bądź znajomych, natomiast siedmioro trafiło pod opiekę Tarnowskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Nie ma jeszcze informacji na temat momentu, w którym lokatorzy będą mogli powrócić do swoich domów. Wskutek pożaru zostało zniszczone wejście do klatki schodowej, zabudowa kartonowo-gipsowa, instalacja elektryczna, domofonowa oraz centralnego ogrzewania, a także kazde mieszkanie oraz klatka schodowa uległy okopceniu.
Badanie sprawy szybko wykazało, że tragiczne zdarzenie nie było wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Aspirant sztabowy Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, potwierdził, że nagrania z monitoringu i zebrane na miejscu ślady dowodzą, iż pożar został celowo wzniecony przez podpalacza.
