38-letni obywatel powiatu tarnowskiego doświadczył oszustwa na kwotę przekraczającą 47 tysięcy złotych. Człowiek ten padł ofiarą przestępcy, który podawał się za pracownika instytucji bankowej. Oszust wykorzystał fałszywą informację o włamaniu na konto ofiary, której mężczyzna uwierzył.
Wydarzenie miało miejsce w czwartek, dnia 18 stycznia. Sprawca, twierdząc, że jest pracownikiem banku, skontaktował się telefonicznie z mieszkańcem powiatu tarnowskiego. Poinformował go o rzekomym włamaniu na jego konto bankowe i przekonał go, że aby zabezpieczyć swoje oszczędności, powinien jak najszybciej przekazać je na inny numer konta.
– Sprawca nakłaniał do wykonania przelewu na alternatywne konto bankowe, twierdząc, że środki na obecnym koncie ofiary są niewystarczająco zabezpieczone i już doszło do dwóch nieautoryzowanych transakcji. Mężczyzna uwierzył w tę historię i przeniósł swoje pieniądze, tracąc w ten sposób ponad 47 tysięcy złotych – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Policja apeluje do publiczności o rozwagę i ostrożność podczas interakcji z osobami twierdzącymi, że reprezentują instytucje finansowe.
– Pracownicy banku nigdy nie proszą klientów o podanie danych logowania, hasła do konta czy kodu autoryzacyjnego SMS. Nie zalecają również instalacji aplikacji umożliwiającej im dostęp do konta klienta. Jeśli mamy wątpliwości co do tożsamości rozmówcy, najlepiej udać się bezpośrednio do danego banku i porozmawiać tam z jego pracownikami. Wszelkie próby wyłudzenia pieniędzy powinny być natychmiast zgłaszane na policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112 – przypomina rzecznik.
Jak donosi policja, tylko w ciągu ostatniego tygodnia oszuści stosujący taktykę „na legendę” zdobyli od mieszkańców miasta i regionu ponad 650 tysięcy złotych.