W czwartek 21 września, na terenie miejscowości Zgłobice, nieopodal Tarnowa, doszło do tragicznego incydentu. Starszy obywatel stracił równowagę i spadł z drabiny, przy tym mocno zraniwszy swoją rękę na metalowym pręcie ogrodzenia. Poszkodowany natychmiast został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a fragment ogrodzenia pozostał w jego dłoni.
Wydarzenie miało miejsce na posesji położonej przy ulicy Bajecznej, w niewielkiej miejscowości Zgłobice pod Tarnowem. Mężczyzna, który skończył 71 lat, prowadził prace ogrodowe w czasie zdarzenia. Jak przekazał młodszy brygadier Marcin Opioła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie, cytowany przez serwis informacyjny Nasze Miasto, przyczyną tego nieszczęśliwego wypadku prawdopodobnie był upadek z chwiejącej się drabiny.
Załoga strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego w Zgłobicach oraz Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie, która przybyła na miejsce wypadku, za pomocą sprzętu hydraulicznego odcięła pręt z ogrodzenia. Jednakże, z powodów bezpieczeństwa, nie usunęli go z ręki poszkodowanego.
Po przetransportowaniu starszego pana na oddział szpitalny, udzielono mu natychmiastowej pomocy medycznej. Podczas transportu, poszkodowanej ofierze towarzyszył strażak ze stopniem ratownika medycznego, którego zadaniem było utrzymanie pręta stabilnym w ręce mężczyzny, jak donoszą lokalne media.
Zaledwie dzień wcześniej, czyli 20 września, miało miejsce podobne nieszczęśliwe zdarzenie. W czasie prac remontowych w szpitalu w Krotoszynie, 42-letni pracownik spadł z drabiny z wysokości około 4 metrów. Niestety, mężczyzna zmarł na miejscu. Przypadek ten jest aktualnie badany przez prokuraturę.