Walka z koronawirusem to temat, w przypadku którego należy liczyć się z przeróżnymi opiniami. Dokładnie rzecz ujmując, chodzi o lockdown. W ostatnim czasie szczególnie skoncentrowano się na kościele i nie ma się czemu dziwić. Mówiąc wprost – można przypuszczać, że limit wiernych jest bardzo często/regularnie przekraczany. Co więcej, raczej niewiele z tego wynika i pewną część osób to irytuje. Tarnów i okolice nie są pod tym względem wyjątkiem.
Trzy interwencje
W ostatnią niedzielę doszło do trzech policyjnych interwencji (w Tarnowie i okolicach). Wypada również zaznaczyć, że kontrole te miały związek ze zgłoszeniami mieszkańców. Można również dodać, że ewentualne przyszłe interwencje również będą wiązać się ze zgłoszeniami. W każdym razie tak wynika ze słów Pawła Klimka, rzecznika prasowego KMP w Tarnowie. Warto jeszcze odnieść się do szczegółów wspomnianych kontroli – w jednym przypadku skończyło się pouczeniem, natomiast w pozostałych dwóch wszczęto postępowanie w sprawie skierowania wniosku do sądu.
Rzecznik prasowy biskupa tarnowskiego przypomina, że za reżim sanitarny odpowiadają proboszczowie i parafianie. To ważne, ale czy te słowa coś zmienią?
