Na przestępczym ścieżkach miasta Tarnowa niezłomnie tropiący go funkcjonariusze policyjni przerwali serię przestępstw dokonanych przez młodego mężczyznę. Nie był to dla nich nieznany sprawca – 25-letni recydywista, który ponownie musiał stawić czoła konsekwencjom swoich działań, został sprowadzony do aresztu. Tym razem na długą listę zarzutów wpisano różnorodne przestępstwa, począwszy od wielokrotnych kradzieży w sklepach z kosmetykami, przez włamanie do piwnicy mieszkalnego bloku, aż po oszustwo i dewastację cudzej własności. Wszystko to przyniosło poszkodowanym straty przekraczające 30 tys. złotych.
Policjanci z tarnowskiego komisariatu przechwycili podejrzanego na początku października tego roku. Jak wynikało z dochodzenia, mężczyzna zdążył zrealizować swoją serię kradzieży produktów kosmetycznych pomiędzy majem a wrześniem, generując straty dla drogerii na kwotę przekraczającą 18 tys. złotych. Ale to nie koniec problemów młodego tarnowianina. Do listy przestępstw dodano również włamanie do piwnicy bloku mieszkalnego, skąd zabrał między innymi sprzęt elektrotechniczny, elektronikę, dewocjonalia oraz rzeczy osobiste o wartości przekraczającej 10 tys. złotych. Również oszustwo i uszkodzenie mienia znalazły się na liście zarzutów skierowanych wobec niego.
Po schwytaniu go i przeniesieniu do tarnowskiego komisariatu w Mościcach, 25-latek przyznał się do wszystkich zarzutów. Następnie został doprowadzony do prokuratury, gdzie prokurator po analizie dowodów zdecydował się złożyć wniosek do sądu o zastosowanie środka izolacyjnego. Sąd podzielił ten pogląd i umieścił mężczyznę w Zakładzie Karnym w Tarnowie na okres dwóch miesięcy – poinformował asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy policji w Tarnowie.
Zważywszy na fakt, że 25-latek był w przeszłości już karany za podobne wykroczenia, teraz może mu grozić nawet 15 lat pozbawienia wolności.