Na osiedlu w Tarnowie doszło do niecodziennego zdarzenia. Trójka młodzieży, pretendująca do miana pseudokibiców, wykorzystała miejsce przy śmietniku jako tło dla swojej wieczornej zabawy, która okazała się być połączona z posiadaniem broni. Nieprzyjemne wydarzenie miało miejsce tydzień temu, kiedy to policyjna dyżurna o godzinie 20 otrzymała zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej na jednym z tarnowskich osiedli.
Zgłaszający informował o głośnym zachowaniu młodzieży, którzy zdecydowali się na organizację hucznej imprezy w okolicach śmietnika. W odpowiedzi na to zgłoszenie, na miejsce zostały skierowane służby porządkowe z komisariatu przy ulicy Narutowicza, a także niemundurowy patrol z tarnowskiej komendy miejskiej.
Na sytuację odpowiedziała asystent Paweł Klimek, rzecznik prasowy policji w Tarnowie, który opisał przebieg zdarzeń. Kiedy patrole dotarły na miejsce, młodzi ludzie rozproszyli się w różnych kierunkach. Po krótkim pościgu zatrzymano trzech nastolatków, mieszkańców Tarnowa. Okazało się, że są to pseudokibice tarnowskiego klubu piłkarskiego. Niepokojące było to, że policjanci znaleźli przy nich maczety o długości od 30 do 60 cm, broń gazową, gumowe kule oraz butle z gazem pieprzowym.
Zatrzymani nastolatkowie w wieku 15, 17 i 18 lat zostali przekazani na komisariat. Po przesłuchaniu dwóch starszych chłopców zostało zwolnionych do domu, natomiast najmłodszy został oddany pod opiekę ojcu.
Asp. Paweł Klimek dodał również, że zabezpieczone przedmioty zostaną przekazane do sądu w Tarnowie z wnioskiem o ich konfiskatę. Prowadzone będzie postępowanie dotyczące naruszenia artykułu 50a kodeksu wykroczeń i za jego naruszenie może grozić kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna nie niższa niż 3 tysiące złotych. W przypadku 15-letniego chłopca sprawą zajmie się sąd dla nieletnich.