Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa, porusza temat połączenia wsi w regionie tarnowskim z miastem centralnym. Podkreśla, że takie połączenie byłoby korzystne zarówno dla miasta, jak i okolicznych wsi. Problem w tym, że lokalne władze nie dostrzegają takich korzyści i planują w tym roku obchody 50-lecia gminy Tarnów.
Co kilka lat powraca koncepcja przyłączenia gminy Tarnów do Tarnowa. Roman Ciepiela jest głównym zwolennikiem powiększenia granic miasta o pobliskie miejscowości. W 2021 roku zaproponował nawet wójtowi gminy Tarnów włączenie w granice miasta kilkunastu okolicznych wsi. Na początku roku przywrócił ten temat.
„Czas rozpocząć poważną dyskusję dotyczącą połączenia Tarnowa i gminy Tarnów” – napisał na Facebooku Roman Ciepiela.
Według spisu powszechnego z 2021 roku Tarnów zamieszkuje obecnie ponad 106 tysięcy osób. Miasto zajmuje powierzchnię 72 kilometrów kwadratowych. Jeśli jednak doszłoby do połączenia z gminą Tarnów, granice zostałyby poszerzone do 154 kilometrów kwadratowych, a liczba mieszkańców przekroczyłaby 130 tysięcy. Roman Ciepiela zauważył, że jeśli granice miasta zostaną poszerzone, to skorzystają na tym mieszkający tam ludzie.