W Brniu, mało popularnym miejscu, ukryta jest prawdziwa oaza spokoju i ciszy. Jest to ucieczka od upalnych dni, miejsce gdzie można odpocząć w cieniu drzew liczących kilkaset lat. W tutejszym parku oraz zabytkowym kompleksie, nie spotkasz tłumów turystów, co tylko dodaje do jego wyjątkowego klimatu.
Historia zespołu dworsko-parkowego w Brniu sięga XVIII wieku. To tam, na zamówienie księcia Józefa Czartoryskiego, powstał ogród zaprojektowany z rozmachem w stylu francuskim. Rodzina Czartoryskich była właścicielem Breni od 1667 roku, choć historia posiadłości jest znacznie starsza.
Pierwszym właścicielem był Piotr Breński, przedstawiciel rodu Breńskich herbu Półkozic. Dziedzictwo po nim przejęła jego córka, Jadwiga. Następnie majątek przeszedł w ręce takich rodzin jak Odrowążowie, Szafrańcowie, Ossolińscy czy Zebrzydowscy. Ostatecznie jednak, przez małżeństwo, stał się on własnością rodu Czartoryskich.
Podczas panowania Czartoryskich, park w Brniu cieszył się mianem jednego z najpiękniejszych ogrodów w Galicji. Ten rozległy, zaprojektowany w geometrycznym stylu francuskim obszar, zajmował 16 hektarów. Szereg atrakcji przyciągało do parku, dzięki inwencji Pfaffinera, słynnego projektanta ogrodów z Wiednia, który nadzorował prace przy jego zakładaniu. Można tu było znaleźć ogród francuski, park w stylu angielskim oraz imponujący labirynt z grabu. Nawet o „zielonych gabinetach” pomyślano, tworząc je poprzez odpowiednie formowanie murów z roślin.