Tragiczne wydarzenia rozegrały się na przełomie 25 i 26 stycznia, kiedy to doszło do śmiertelnego zdarzenia na torach kolejowych, nieopodal Tarnowa i Tarnowa-Mościce. W tragiczny sposób zginął mężczyzna, a teraz prowadzone są intensywne działania mające na celu ustalenie jego tożsamości oraz okoliczności, które doprowadziły do tej tragedii.
Po otrzymaniu zgłoszenia przez dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie w nocy, interweniowano natychmiast na torach kolejowych pomiędzy Tarnowem a Tarnowem-Mościce, gdzie miało miejsce potrącenie mężczyzny przez pociąg relacji Przemyśl-Praga. Akcja ratunkowa trwała na pełnych obrotach, z udziałem straży pożarnej, policji, prokuratury, straży ochrony kolei i medycznych służb ratowniczych.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez asp. sztab. Pawła Klimeka, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, ze względu na rozległy obszar działań ratunkowych, ruch pociągów na tej trasie musiał zostać czasowo wstrzymany. Podczas prac u mężczyzny odnaleziono dokumenty, lecz do pełnej identyfikacji niezbędne jest przeprowadzenie badań genetycznych.
Przerwa w ruchu kolejowym trwała przez cztery godziny, co przyczyniło się do znacznych opóźnień. Przekroczyły one sześć godzin dla trzech pociągów pasażerskich i trzy godziny dla dwóch towarowych.