Dwa mężczyzny, którzy postanowili przetrwać jedną z najostrzejszych nocy zimy w lesie na terenie Tarnowa, zostali odkryci przez policjantów w trakcie akcji „Zima”. Funkcjonariusze odnaleźli ich schronienie – namiot umieszczony przy wale w gęstym zagajniku leśnym w Mościcach. Ze względu na ekstremalne warunki atmosferyczne, jeden z mężczyzn, wykazujący oznaki odmrożeń kończyn dolnych, został przewieziony do tarnowskiego szpitala. Drugi znaleziony tam mężczyzna został odtransportowany do ogrzewalni PONON w Tarnowie.
Podczas prowadzonej akcji „Zima”, funkcjonariusze patrolują miejsca, które są popularnymi punktami schronienia dla osób bezdomnych zwłaszcza podczas sezonu letniego czy jesiennego. Właśnie podczas takiej kontroli, dość niespodziewanie natrafili na namiot ukryty w leśnym zagajniku za halą sportową „Jaskółka” w Mościcach. W środku namiotu spali dwaj mężczyźni. Po sprawdzeniu ich tożsamości i stwierdzeniu objawów hipotermii zdecydowano o wezwaniu karetki pogotowia. Mężczyźni, w wieku 54 i 68 lat, okazali się być mieszkańcami Tarnowa. Zgodnie z decyzją personelu medycznego, młodszy z mężczyzn został natychmiast skierowany do szpitala z powodu odmrożeń kończyn dolnych. Starszy natomiast, zaopiekowany przez policjantów, trafił do ogrzewalni PONON w Tarnowie.
Podczas tej nocy temperatura w regionie spadała nawet do minus 20 stopni Celsjusza. Przebywanie na otwartym powietrzu w takich warunkach mogłoby skończyć się nie tylko skrajnym wychłodzeniem organizmu, ale także śmiercią tych mężczyzn. Apelujemy – jeżeli znasz miejsce, gdzie mogą przebywać osoby narażone na takie warunki, nie wahaj się i zgłoś to odpowiednim służbom.