Utworzenie Korytarza Życia jest nie tylko przejawem kultury na drodze, ale przede wszystkim naszym obowiązkiem jako kierowców. Wydarzenia na tarnowskim odcinku autostrady A4 w kierunku Krakowa pokazały jak ważna jest ta zasada. Doskonałe zachowanie kierowców, którzy utknęli w kilkukilometrowym korku po kolizji samochodu osobowego z łosiem, zasługuje na najwyższe uznanie.
Nieprzewidywalność drogi sprawia, że nigdy nie wiemy, co spotka nas za następnym zakrętem: poważny wypadek czy drobne zderzenie. Często musimy cierpliwie czekać w ogromnych korkach, bez możliwości ich ominięcia. W takich sytuacjach mamy jednak możliwość udzielić pomocy służbom ratowniczym. Tak właśnie wydarzyło się w sobotni wieczór 25.11 na tarnowskim odcinku autostrady A4 między węzłami Tarnów-Mościce a Brzeskiem, skąd zmierzały w kierunku Krakowa.
Wszyscy uwięzieni w zatorze kierowcy odpowiednio ustąpili miejsca, tworząc Korytarz Życia i umożliwiając służbom ratunkowym dotarcie do miejsca zdarzenia. W tym przypadku każda sekunda miała ogromne znaczenie, ponieważ zator wywołany został przez poważny wypadek. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał rannego 12-letniego chłopca do szpitala w Krakowie, a matkę chłopca z ranami ciała przewieziono do szpitala w Brzesku.
Pamiętajmy, że to dzięki naszemu odpowiedniemu zachowaniu, możemy pomóc uratować komuś życie. Niech ten przykład posłuży nam za wzór: bądź kulturalnym kierowcą i utwórz Korytarz Życia!