Wtorkowy poranek 24 października przyniósł niebezpieczną sytuację na drodze powiatowej w małej miejscowości Rzuchowa, położonej pod Tarnowem. Zgodnie z raportem, kierujący samochodem osobowym najpierw uderzył w sarnę, po czym doświadczył kolejnej kolizji, gdy inny pojazd potrącił go, gdy starał się ocenić skutki pierwszego zdarzenia.
Zgłoszenie o incydencie wpłynęło do służb ratowniczych o godzinie 6.19. Wskazywało ono na to, że doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego w rejonie szkoły podstawowej w Rzuchowej.
Na miejscu interweniowali ratownicy medyczni, którzy musieli udzielić pomocy potrąconemu kierowcy, będącemu ofiarą drugiego zdarzenia.
Aspirant sztabowy Paweł Klimek, pełniący funkcję rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, relacjonował przebieg zdarzenia. Wyjaśnił, że kierowca został potrącony w trakcie sprawdzania stanu swojego pojazdu, który wcześniej zderzył się z sarną.
W wyniku potrącenia, mężczyzna odniósł kontuzje – urazy lewej stopy i podudzia. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego do szpitala.
Przyczyny całej sytuacji są obecnie badane przez policję. Oprócz nich, na miejscu działała również straż pożarna z Ochotniczej Straży Pożarnej Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego Rzuchowa i Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie.
Nieuniknione były również duże utrudnienia w ruchu drogowym. Trwały one nieco ponad godzinę. Przez pewien czas droga od Pleśnej była całkowicie zamknięta na skutek prowadzonych akcji.