Stróże prawa z tarnowskiej formacji drogowej, podczas patrolowania okolic Olszyn, przerwali szaloną jazdę kierowcy mazdy. Mężczyzna ten, poruszając się w strefie zabudowanej, przekroczył dozwoloną prędkość aż o 69 km/h. W efekcie jego brawurowa jazda skończyła się utratą prawa jazdy oraz nałożeniem na niego sporej grzywny.
Podczas rutynowych działań kontrolnych przeprowadzanych przez specjalistyczną grupę tarnowskich policjantów, SPEED, szczególnie nieodpowiedzialne zachowanie kierującego mazdą przykuło ich uwagę. Ten 53-letni mieszkaniec tarnowskiego powiatu, niestrudzenie pędził swoim pojazdem przez Olszyny, osiągając prędkość 119 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna graniczna prędkość wynosiła o 69 km/h mniej.
W obliczu tak jawnej pogardy dla zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tarnowscy oficerowie drogówki zdecydowali się na natychmiastowe zatrzymanie mężczyzny do kontroli. Jak informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie, pan kierowca tłumaczył swoje zachowanie pośpiechem na istotne spotkanie.
Jednakże, niezależnie od powodów, kierujący mazdą został surowo ukarany. Konsekwencją jego brawurowej jazdy jest utrata prawa jazdy, dodatkowe czternaście punktów karnych w jego akcie oraz grzywna w wysokości 2 tys. złotych za przekroczenie dozwolonej prędkości.