Doświadczenie spaceru pośród koron drzew w Ciężkowicach, które zostało przerwane przez nawałnicę niespodziewanie nawiedzającą teren, ma być wkrótce ponownie dostępne. Otwarcie nastąpi już w najbliższy piątek, po tym jak burze, które przetoczyły się przez region w ostatnią sobotę, doprowadziły do uszkodzenia części poręczy trasy, co zmusiło do jej tymczasowego zamknięcia.
Dariusz Zięcina, pełniący funkcję nadzorującą inwestycje w administracji gminy Ciężkowice, podkreśla jednak, że mimo incydentu struktura ścieżki nie doznała żadnych szkód. Wszystko zostało dokładnie sprawdzone i potwierdzono bezpieczeństwo obiektu: „Niestety gałęzie spadające podczas burzy uszkodziły poręcze jednego z fragmentów ścieżki. Na razie będziemy musieli odgrodzić ten obszar. Ale ścieżka pozostaje bezpieczna dla odwiedzających. Ostatecznie uszkodzone elementy zostaną wymienione. Szkody występowały tylko na jednym odcinku, reszta trasy jest nietknięta. Ścieżka będzie nadal dostępna dla zwiedzających.” – zapewnia.
Ścieżka w koronach drzew w Ciężkowicach, która została pierwotnie otwarta dla publiczności 20 lipca, cieszyła się dużym zainteresowaniem. W pierwszym miesiącu od otwarcia przyciągnęła ponad 31 tysięcy entuzjastów przyrody. Pomimo tego atrakcja spotkała się z pewną krytyką dotyczącą ograniczonej widoczności i kosztu wejścia wynoszącego 40 złotych. Dodatkowo niektórzy wyrażali niepokój związany z brakiem chodnika prowadzącego ze ścieżki do parkingu. Twórcy projektu odpierają jednak krytykę, podkreślając, że celem ścieżki jest umożliwienie spaceru na różnych wysokościach drzew, a nie oferta widoków.
Realizacja tej unikalnej atrakcji turystycznej pochłonęła ponad 21 milionów złotych.